
To koniec pewnej ery! „Wredne dziewczyny” (ang. Mean Girls) z 2004 roku – jedna z najbardziej kultowych komedii młodzieżowych wszech czasów – zniknie z Netflixa już 31 października 2025 roku. Jeśli planowałeś (lub planowałaś) seans z Reginą George i jej paczką, lepiej się pośpiesz.

„Wredne dziewczyny” z 2004 roku znikają z Netflixa
„Wredne dziewczyny” to film, który zdefiniował humor początku lat 2000. Scenariusz autorstwa Tiny Fey i genialna obsada – Lindsay Lohan, Rachel McAdams, Amanda Seyfried oraz Lacey Chabert – stworzyły produkcję, która do dziś cytowana jest w popkulturze. Kto nie zna takich tekstów jak „On Wednesdays we wear pink” albo „You can’t sit with us”?
Przeczytaj: Romantyczny klasyk sprzed lat z Leonardo DiCaprio wraca na Netflix. Każdy powinien go zobaczyć chociaż raz w życiu
Film opowiada historię Cady Heron – nowej uczennicy, która trafia w sam środek szkolnych intryg, gdzie króluje piękna, ale bezlitosna Regina George. To opowieść o dorastaniu, tożsamości i presji bycia „idealną” – ubrana w błyskotliwy humor i różowy brokat.
Do kiedy będzie dostępny?
Netflix potwierdził, że „Wredne dziewczyny” znikną z platformy 31 października 2025 roku. Po tym terminie film prawdopodobnie przejdzie do innej usługi streamingowej – na razie jednak nie wiadomo której.
Jeśli więc chcesz przypomnieć sobie tę pełną sarkazmu i humoru opowieść, obejrzyj ją, zanim zniknie z biblioteki. To idealna propozycja na wieczór z przyjaciółkami, wspomnienia z liceum albo maraton filmów z lat 2000.
Dlaczego warto obejrzeć jeszcze raz?
„Wredne dziewczyny” to dziś ikona kultury młodzieżowej, która doczekała się nawet musicalu i remake’u w 2024 roku. Oryginał z 2004 roku wciąż ma ogromne grono fanów, a jego humor i przesłanie o akceptacji siebie są zaskakująco aktualne.
Film zdobył status kultowego nie tylko dzięki błyskotliwym dialogom, ale też temu, że trafnie pokazuje szkolne relacje – te same, które dziś przeniosły się do social mediów.
