Nagła śmierć (Welcome to Sudden Death), czyli zacięty thriller z 2020 roku, właśnie wskoczył do topki Netflixa, a w dodatku jest remakiem klasyka z Jean-Claude Van Damem! Michael Jai White jako były komandos i specjalista od materiałów wybuchowych próbuje wreszcie odnaleźć spokój… ale na arenie koszykarskiej terroryści postanawiają urządzić spektakl prawa i chaosu.
Pomyślicie pewnie, że to zwykły thriller akcji z klasycznymi scenami walk i innymi, typowymi dla tego gatunku motywami. Jednak w tym filmie na szali leży bezpieczeństwo najbliższych, nie tylko głównego bohatera. Ale czy naprawdę warto go obejrzeć? [Zwiastun na dole]
Przeczytaj też: Top 10 filmów na Netflixie w Polsce
Informacje
- Tytuł oryginalny: Welcome to Sudden Death
- Gatunek: thriller / akcja
- Kraj produkcji: USA
- Język oryginalny: angielski
- Rok produkcji / premiery: 2020
- Czas trwania: 1h 20 min
- Reżyser / scenariusz: Dallas Jackson, Gene Quintano
- Obsada: Michael Jai White, Michael Eklund, Sabryn Rock, Nakai Takawira, Lyric Justice, Sagine Sémajuste, Gary Owen, Anthony Grant, Kristen Harris itd.
- Produkcja: Universal 1440 Entertainment; film kręcony w Winnipeg (Kanada)
O czym jest film Nagła śmierć
Nagła śmierć opowiada historię Jessego Freemana, byłego oficera sił specjalnych i specjalisty od materiałów wybuchowych, który próbuje odzyskać spokój, pracując jako ochroniarz w ultranowoczesnej hali sportowej. Podczas inauguracyjnego meczu, na którym ma być obecna jego córka i właściciel obiektu, grupa przestępcza przejmuje kontrolę nad areną. To wtedy zaczyna się wyścig z czasem: Jesse musi uratować rodzinę, widownię i arenę — jednocześnie mierząc się z własnymi traumami.
Przeczytaj też: Jude Law i Jason Bateman w największym hicie tej jesieni? Netflix znowu zaskakuje
Obsada
- Michael Jai White jako Jesse Freeman — mistrz akcji, którego dobrze kojarzymy z Black Dynamite i ról komiksowych
- Michael Eklund jako bezwzględny Jobe, jeden z porywaczy
- Sabryn Rock gra córkę Jessego, Dianę
- Nakai Takawira jako Mara, oraz Gary Owen, Anthony Grant, Kristen Harris i wielu innych.
Remake filmu z 1995r.
Nagła śmierć z 2020 roku to remake kultowego filmu akcji z 1995 roku pod tym samym tytułem, w którym w głównej roli wystąpił Jean-Claude Van Damme. Tamten obraz był typowym produktem złotej ery kina akcji lat 90. – prosty, mocny, z charyzmatycznym bohaterem i scenami, które dziś mają już status memiczno-legendarny. Historia ochroniarza walczącego z terrorystami w hali sportowej miała w sobie ten oldschoolowy pazur i chociaż nie była arcydziełem, zapisała się w pamięci fanów jako solidny klasyk gatunku. Nowa wersja próbuje to odświeżyć, dorzucając więcej humoru i luzu, ale efekt bywa mocno dyskusyjny – zwłaszcza dla tych, którzy pamiętają oryginał z dzieciństwa.
Czy warto obejrzeć Nagła śmierć? Recenzja
Nagła śmierć to klasyczny przykład kina sensacyjnego, które nie sili się na metrum mainstreamu. Za to może pochwalić się dynamiką i czystą, bezpretensjonalną akcją — w stylu B-movie z odrobiną bezwzględnej sprawności. W porównaniu z oryginałem z Van Dammem wypada biednie i momentami balansuje na granicy parodii. Zdarza się, że fabuła czy walki wyglądają tak, jakby ktoś je pisał w pięć minut, a muzyka potrafi bardziej drażnić niż budować napięcie. Ale — i tu mam na myśli kino klasy B z całym jego urokiem — to nie jest obraz, który udaje coś więcej, niż jest. Michael Jai White daje radę, czasem bawi, czasem trochę żenuje, ale mimo wszystko można go oglądać z przymrużeniem oka. Czy to dobre kino akcji? Niekoniecznie. Czy może być fajną rozrywką na leniwy wieczór? Zdecydowanie tak.
Nagła śmierć jest dostępny na Netflixie
A nawet w momencie pisania tego tekstu na 4. miejscu najchętniej oglądanych filmów w Polsce!
► Oglądaj Nagła śmierć na Netflixie