
Są filmy, które zachwycają swoją autentycznością i zapraszają widzów do konfrontacji z własnym ja. Dotykają przy tym serca i pozostają w samym środku – taki właśnie jest Johnny. Film Daniela Jaroszka, inspirowany historią księdza Jana Kaczkowskiego, to opowieść o spotkaniu dwóch światów, które z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego. Przyciągnął do kina tłumy i zgarnął wysokie noty, a przy tym bardzo przychylne recenzje. Oto, dlaczego warto go obejrzeć. Zwiastun znajdziesz na dole.

- Tytuł oryginalny: Johnny
- Rok produkcji: 2022
- Kraj produkcji: Polska
- Czas trwania: 1h 58min
- Reżyseria: Daniel Jaroszek
- Obsada: Dawid Ogrodnik, Piotr Trojan
- Gatunek: dramat biograficzny
O czym jest film Johnny?
Film opowiada prawdziwą historię księdza Jana Kaczkowskiego — charyzmatycznego duchownego, założyciela Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio — widzianą oczami Patryka Galewskiego, młodego chłopaka z trudną przeszłością. Patryk trafia do hospicjum w ramach prac społecznych i początkowo nie ma żadnych ambicji, by zmieniać swoje życie. Spotkanie z „Johnnym”, bo tak nazywano księdza Kaczkowskiego, staje się jednak punktem zwrotnym. To historia o drugiej szansie, o uczeniu się empatii i o tym, że nawet w obliczu śmierci można znaleźć sens, humor i czułość.
Przeczytaj także: Co zrobi rodzina w obliczu śmierci i czym tak naprawdę jest śmierć? Wyjątkowy dramat od Kate Winslet porusza świat
Główna obsada
Rolę księdza Jana Kaczkowskiego odegrał doskonale znany polskiej publiczności Dawid Ogrodnik. To jego druga, najwyżej oceniona rola w serwisie Filmweb, zaraz po Mateuszu w ,,Chce się żyć” (9,6/10), za Johnnego otrzymał 9,4/10. Kojarzyć możemy go z m.in. najnowszej produkcji ,,Piep*zyć Mickiewicza”. Jako pogubiony życiowo Patryk wystąpił Piotr Trojan (aktor znany m.in. z „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”). Relacja między bohaterami jest nietuzinkowa i bardzo autentyczna, a to napędza cały film, który opiera się właśnie na ich wspólnej historii.
Dlaczego warto obejrzeć Johnny?
To film, który nie moralizuje, a mimo to skłania do refleksji. Krytycy chwalili Johnny za uczciwość emocjonalą i świetny dobór aktorów: ,,Trojan i Ogrodnik znakomici. Zacny, mądry i ewangeliczny film, ale oblepiony w finale mdlącym lukrem.”. Widzowie docenili także jego „ludzkość” i ukłon w stronę wielkiej osoby, jaką był ks. Kaczkowski: ,,Motywujący do dobrego co wcale nie dziwi, zważywszy na osobę księdza Jana. Ogrodnik bardzo przekonywujący i przygotowany. Film niereligijny, a jednak o świętym.”

Czy Johnny to prawdziwa historia?
Johnny jest filmem inspirowanym prawdziwymi wydarzeniami i realnymi postaciami, ale nie jest klasyczną biografią „krok po kroku”. Twórcy opierają się na historii relacji księdza Jana Kaczkowskiego i Patryka Galewskiego, opisanej wcześniej w książce „Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim”. Film świadomie upraszcza i kondensuje niektóre wątki, by skupić się na emocjach oraz procesie przemiany bohaterów, a nie na dokumentalnej dokładności. Postawiono tu na opowieść o wpływie, jaki jeden człowiek może mieć na drugiego.
Przeczytaj także: Polskie hity na Netflixie. Najlepsze filmy, które pokochał cały świat!
Ksiądz Jan Kaczkowski był duchownym, bioetykiem i współzałożycielem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio, a dla wielu — jednym z najważniejszych głosów w rozmowie o godnym umieraniu w Polsce. Słynął z bezpośredniego języka, ciętego humoru i odwagi w poruszaniu tematów, które zwykle zamiata się pod dywan. Nie bał się mówić o śmierci, chorobie i słabości, również własnej — sam zmagał się z nowotworem mózgu. Jak mawiał:
“Tego, na co do końca nie mamy wpływu, nie musimy rozumieć. Dajmy sobie czas. Musimy być cierpliwi. Wsłuchiwać się w swoje życie. I dawać sobie szansę”
Johnny jest dostępny na Netflixie w Polsce
Film czeka na Was w katalogu platformy. ► Oglądaj na Netflixie

