
Niepozorny, starszy pan z archiwum policyjnego, kilka zakurzonych teczek i… miejsce w TOP 10 najchętniej oglądanych seriali na polskim Netflixie? Tak, Archiwista, czyli polski serial kryminalny z 2020 roku, który jeszcze niedawno przemykał gdzieś między ramówką TVP a ciszą archiwum, dziś święci triumfy w streamingu. To historia, która pokazuje, że czasem największe tajemnice kryją się nie w teraźniejszości, a w zakurzonych segregatorach przeszłości. [Zwiastun na dole]

Bądź na bieżąco z nowościami tygodnia! Przeczytaj TUTAJ
Archiwista: fabuła
Serial przenosi nas do Żyrardowa, gdzie Henryk Mikos – były pracownik policyjnego archiwum – nie może przejść na emeryturę tak po prostu. Zamiast wędki i działki wybiera… rozwiązywanie dawnych, niewyjaśnionych spraw kryminalnych. Każdy odcinek to nowa zagadka – od morderstw po tajemnicze zniknięcia – a Mikos, niczym detektyw z przeszłości, wyciąga z akt szczegóły, które inni przeoczyli. To nie sensacja z pościgami, tylko solidna, klimatyczna opowieść o tym, że czas nie wymazuje winy – trzeba tylko dobrze poszukać.

W obsadzie uwielbiane nazwiska
Henryk Talar jako Henryk Mikos to aktorskie złoto – z charyzmą starej szkoły, spojrzeniem, które widzi więcej niż przeciętny śledczy, i humorem podszytym melancholią. Towarzyszą mu Paulina Gałązka (Zuza Wasiluk) – energiczna, bystra aspirantka, i Mateusz Kmiecik (Tomek Stachura) – typowy ,,twardziel z sercem”. Chemia między bohaterami to jeden z motorów napędowych tej historii. W drugoplanowych rolach lśnią m.in. Sylwia Juszczak jako bezkompromisowa komisarz Banaszak i Maria Gładkowska jako tajemnicza Iza, sprzątaczka z głębszym spojrzeniem.
Przeczytaj także: Film, jak szept duszy. Światłoczuła na 2. miejscu rankingu Netflixa

Czego się spodziewać?
Archiwista nie goni za efekciarskimi twistami – on snuje opowieść, jakby mówił: ,,usiądź, posłuchaj, zaraz coś ci pokażę”. Reżyserzy wykorzystują ciekawy zabieg retrospekcji – pokazując nie to, co było, ale to, co Mikos podejrzewa, że mogło się wydarzyć. Ekran wypełniają kluczowe słowa, niczym w umyśle geniusza składającego puzzle. Ten serial ma w sobie coś z szachów – powolny rytm, ale za to każde posunięcie ma znaczenie. W czasach, gdy wiele produkcji krzyczy do widza efektem, nasza rodzima produkcja szeptem opowiada świetnie skrojoną historię.

Od kiedy oglądać na Netflixie?
Drugi sezon zadebiutował na Netflixie 23 kwietnia, a już zdobył serca widzów, więc i Wam polecamy poświęcić mu uwagę. Obejrzyjcie zwiastun na dole i OBEJRZYJ SERIAL NA NETFLIXIE