Oczekiwanie dobiegło końca: Miłość, śmierć i roboty 4 jest już dostępny na Netflixie, szybko zdobywając miejsce w Top 10 najchętniej oglądanych seriali. Po trzech latach od oficjalnego ogłoszenia, ta animowana antologia stworzona przez Tima Millera i wyprodukowana przez Davida Finchera powraca z 10 nowymi odcinkami, które podkreślają wyjątkowy charakter serialu. Połączenie science fiction, horroru i czarnego humoru w zachwycających wizualnie historiach sprawia, że jest to wyjątkowe doznanie! [Zwiastun na końcu]
Jeżeli Black Mirror definiuje dystopię, to Miłość, śmierć i roboty wzmacnia jego estetykę poprzez krótką narrację i animację. Przyjrzyjmy się, co oferuje nowy sezon.
Przeczytaj także ►Wszystkie premiery tygodnia na Netflixie
Fabuła Miłość śmierć i roboty 4
W tym animowanym serialu, będącym oryginalną produkcją Netflixa, każdy odcinek przedstawia odrębną historię. Są one krótkie, trwające maksymalnie 20 minut, a więc są też idealne na „maraton”. Narracje opierają się na opowiadaniach autorów science fiction i każdy odcinek eksploruje różne sytuacje i gatunki. Odcinki serialu łączy futurystyczna sceneria i analiza tematów społecznych. Czwarty sezon Miłość, śmierć i roboty kontynuuje swoją misję: opowiadanie o przyszłości (i ludzkości) z ironią, bezwzględnością i zachwytem.
Każdy odcinek to okno na inny wszechświat, zamieszkany przez dinozaury, gladiatorów, koty o ukrytych zamiarach, rockowe marionetki i śpiące kosmiczne istoty. Tematy egzystencjalne łączą się z surrealistycznymi pomysłami, a ton zręcznie oscyluje między filozoficznym, absurdalnym i niepokojącym.
Przeczytaj także ►Nicolas Cage jako groteskowy Dracula: ,,Renfield” w topce Netflixa
Produkcja Miłość śmierć i roboty 4
Czwarty tom, zaprezentowany przez Tima Millera i Davida Finchera (Mindhunter), przynosi powrót Jennifer Yuh Nelson jako głównej reżyserki nadzorującej dziesięć zaskakujących krótkometrażówek, które prezentują charakterystyczny i nagradzany styl serialu, składający się z nowatorskiej animacji, horroru, humoru i science fiction.
Recenzje
Miłość, śmierć i roboty 4 spotkał się z niezwykle pozytywnym przyjęciem: na Rotten Tomatoes ma aż 100% uznania krytyków. Z kolei Filmwebie otrzymał 8.0/10! 100. Krytycy chwalą ewolucję wizualną i umiejętność twórców w utrzymaniu świeżości formatu antologicznego. New York Times określił sezon jako „błyskotliwą kolekcję prowokujących wizji”, podczas gdy Collider podkreśla, że „każdy odcinek przesuwa granice animowanej narracji”. Serial zdobył już 12 Emmy Awards w poprzednich edycjach i nie wykluczone, że czwarty tom ustanowi nowe rekordy.
Miłość śmierć i roboty 4 – Inspiracja dla antologii animowanej
Oczywiście nie jest to prawdziwa historia. Jednak wiele odcinków czerpie inspirację z opowiadań znanych autorów science fiction, takich jak Neal Asher i John Scalzi, przekształcając je w perełki animacji. To połączenie literatury gatunkowej i techniki wizualnej pozostaje jedną z sił napędowych serialu.
Kiedy oglądać Miłość śmierć i roboty 4 na Netflixie?
Czwarty sezon Miłość, śmierć i roboty jest dostępny na Netflixie od 15 maja 2025 roku we wszystkich krajach, w których usługa ta jest aktywna.
Informacje o serii
- Oryginalny tytuł: Love, Death & Robots – Volume IV
- Rok: 2025
- Kraj produkcji: Stany Zjednoczone
- Reżyseria: Jennifer Yuh Nelson (nadzór), różni reżyserzy dla każdego odcinka
- Obsada: Różni aktorzy i dubbingowcy, w tym Nolan North, Rosario Dawson i Joel McHale
- Scenariusz: Oparty na opowiadaniach autorów takich jak Neal Asher, John Scalzi oraz nowe oryginalne scenariusze
- Gatunki: Science fiction, Horror, Animacja, Antologia
- Czas trwania: Około 10-20 minut na odcinek; sezon trwa około 120 minut łącznie
Zwiastun
Chcesz zacząć oglądać? ► OGLĄDAJ NA NETFLIXIE