
Recenzja serialu Ogrodnik: Wśród porannych mgieł i szeptów zapomnianych ogrodów rodzi się opowieść, która oplata umysł niczym winorośl. Ogrodnik porzuca standardy konwencjonalnych thrillerów, by zanurzyć widza w świecie, w którym każdy płatek kwiatu kryje truciznę, a każdy oddech – zagadkę. To historia miłości utkanej z cierni, gdzie płatny zabójca odkrywa w sobie uczucie groźniejsze niż każde zlecenie. Serial w zaledwie dobę od premiery stał się hitem na całym świecie i wciąż utrzymuje się w TOP 10 seriali na Netflixie w Polsce. O czym jest?

► Tutaj znajdziesz wszystkie nasze recenzje filmów i seriali!
Recenzja serialu Ogrodnik: zielony wirus popularności
Ogrodnik zadebiutował 11 kwietnia 2025 roku i niemal błyskawicznie wspiął się na podim w polskim TOP 10 Netflixa, a w 54 krajach znalazł się w pierwszej dziesiątce najchętniej oglądanych produkcji. Jego sukces to zasługa unikalnego połączenia estetyki botanicznej z zimną precyzją thrillera psychologicznego. Serial zdaje się szeptać do widza, prowokując pytania o granice lojalności i prawdy. Porównywany do „Dextera” i „Bates Motel”, czasem nawet następcy You zachwyca zarówno widzów spragnionych adrenaliny, jak i odbiorców poszukujących głębi emocji.

O czym jest?
Elmer (Álvaro Rico) dorastał wśród zieleni kwiaciarni prowadzonej przez matkę, Chinę (Cecilia Suárez), ucząc się sztuki pielęgnacji roślin. Nikt nie podejrzewa, że ich bukiety kryją śmiertelne trucizny, a ogrodnicze nożyce – narzędzie zbrodni. Elmer, całkowicie pozbawiony empatii, wykonuje kolejne zlecenia z chłodnym profesjonalizmem – aż w końcu ma zostać zabójcą Violety (Catalina Sopelana), nauczycielki, w której nieoczekiwanie zakochuje się bez pamięci. Rozkwita w nim konflikt między lojalnością wobec matki a przebudzoną moralnością. No więc, oto nasza recenzja serialu Ogrodnik!
► Przeczytaj także: 5 sezon ,,You” na horyzoncie: data premiery i oficjalny zwiastun

Nasza recenzja serialu Ogrodnik
Ogrodnik hipnotyzuje już od pierwszej sceny, gdy rosa migocze na liściach jak łzy ukrytej winy. Miguel Sáez Carral tworzy tu świat, w którym estetyka ogrodu przenika do mrocznych zakamarków duszy, a kameralne wnętrza kwiaciarni stają się areną subtelnych dramatów. Każdy kadr to malarska kompozycja – soczyste zielenie kontra krew, delikatność płatków kontra siła trucizny. Álvaro Rico i Cecilia Suárez tętnią autentyzmem, czyniąc z milczenia postaci pełne niepokojącej głębi. To produkcja, która zmusza do zadumy nad ceną uczucia i cieniem, jaki rzuca zbrodnia.

Dlaczego warto obejrzeć Ogrodnika?
Choć serial spotkał się z mieszanymi recenzjami, warto jednak poświęcić mu uwagę ze względu na niezwykłe połączenie mrocznego thrillera z artystyczną oprawą botaniczną, które rzadko pojawia się na ekranie. Serial zachwyci miłośników psychologicznych zagadek i dramatów, gdzie granice moralności zatapiają się w zmysłowej estetyce. Ogrodnik spodoba się także widzom spragnionym produkcji balansujących między brutalnością a subtelnością, łamiących konwencje gatunkowe.’