
Val Kilmer nie żyje – Hollywood jest pogrążone w żałobie z powodu śmierci jednego z najbardziej charyzmatycznych i wszechstronnych aktorów swojego pokolenia. Val Kilmer, znany z ról w Top Gun, Batman Forever i The Doors, zmarł w wieku 65 lat w Los Angeles. Aktorowi zdiagnozowano raka gardła w 2014 roku, ale po latach leczenia i rekonwalescencji choroba była w remisji. Jednak problemy zdrowotne nie opuszczały go, a w ostatnich dniach cierpiał na zapalenie płuc, które okazało się śmiertelne, jak potwierdziła jego córka, Mercedes Kilmer.

Bądź na bieżąco z nowościami na Netflixie w tym tygodniu: kliknij
TUTAJ
Kariera pełna sukcesów i transformacji
Znany z elektryzującej obecności na ekranie i wszechstronności aktorskiej, Val Kilmer pozostawił znaczący ślad w kinie. W 1986 roku zyskał sławę jako Iceman w Top Gun, rywal Toma Cruise’a, a niemal cztery dekady później, w 2022 roku, powrócił do tej roli w emocjonującym cameo Top Gun: Maverick. Oba filmy były długo dostępne w katalogu Netflixa, gdzie teraz oczekuje się powrotu do streamingu Heat – Gorączka.

Od Jima Morrisona do Mrocznego Rycerza
Jedną z jego najbardziej cenionych transformacji była rola Jima Morrisona w The Doors (1991), filmie biograficznym w reżyserii Olivera Stone’a. Dzięki głosowi i imponującej grze aktorskiej, Kilmer zdołał wiernie oddać energię i magnetyzm lidera legendarnej grupy. W 1995 roku stał się trzecim aktorem, który wcielił się w postać Batmana w Batman Forever. Choć film nie był najbardziej doceniany z serii, jego rola pozostała emblematyczna w kulturze pop. Kilmer kontynuował karierę w filmach kultowych, takich jak wspomniany już Heat (1995), Tombstone (1993) czy True Romance (1993), pokazując, że potrafi przechodzić od blockbusterów do filmów autorskich.
Przeczytaj także ► Adrien Brody, triumf na Oscarach 2025 i… ten gest, który nie pozostał niezauważony
Urodzony 31 grudnia 1959 roku w Los Angeles, Kilmer dorastał w artystycznym środowisku, ale także w atmosferze osobistego cierpienia. W wieku zaledwie 17 lat został przyjęty do prestiżowej szkoły Juilliard, gdzie doskonalił swój talent aktorski. Śmierć młodszego brata, Wesleya, w tragicznym wypadku, głęboko go dotknęła i towarzyszyła mu przez całe życie.
Val Kilmer nie żyje: Los naznaczony tragedią i wiarą
Podczas walki z rakiem, Kilmer polegał na swojej silnej wierze w Stowarzyszeniu Chrześcijańskiej Nauki, odrzucając wiele konwencjonalnych terapii, jak podaje ANSA. ,,Wiele osób zostało uzdrowionych przez modlitwę na przestrzeni dziejów„, mówił aktor w 2017 roku w wywiadzie. Kilmer pozostawił dwoje dzieci, Mercedes i Jacka, które miał ze swoją byłą żoną, aktorką Joanne Whalley. Ale przede wszystkim, pozostawia karierę pełną niezapomnianych postaci, unikalnych momentów filmowych i niezaprzeczalnego wpływu na Hollywood. Fani i koledzy żegnają prawdziwą legendę, której głos i obecność pozostaną nieśmiertelne na dużych i małych ekranach.