
Saga Zmierzch to jeden z najbardziej ikonicznych wampirzych romansów w popkulturze — historia, która wciągnęła miliony widzów na całym świecie. Tajemniczy wampir Edward Cullen i Jacob, jego wilkołaczy rywal, zdobyli legendarną pozycję w sercach widzów. Choć jesienny sezon na powracanie do tej kultowej historii trwa w najlepsze, w tym roku dla widzów Netflixa skończy się nieco wcześniej. Cała saga już za chwilę opuści katalog platformy! Sprawdźmy więc, które części szczególnie zasługują na obejrzenie.. czy może nie da się nie obejrzeć każdej z nich?
Z milionami widzów ekranizacji i rekordowymi wynikami sprzedaży książkowych pierwowzorów na całym świecie, saga Zmierzch stała się prawdziwym klasykiem wśród miłośników romantycznych dramatów z nutą fantasy. Wszystkie części Zmierzchu dostępne są na Netflixie, ale czy wszystkie są aż tak dobre?
Przeczytaj także: „Underworld: Wojny krwi”, czyli piąta część kultowej sagi fantasy czeka na Netflixie
W samym sercu tej opowieści znajduje się Bella Swan (Kristen Stewart) — zwyczajna nastolatka, która przeprowadza się do mglistego miasteczka Forks w stanie Waszyngton. Tam spotyka Edwarda Cullena (Robert Pattinson), chłopaka pełnego tajemnic i jego bardzo nietypową rodzinę. Szybko okazuje się, że Edward to wampir, a ich uczucie przekracza granice zwykłego nastoletniego romansu. Miłość Belli i Edwarda zostaje jednak wystawiona na próbę, gdy w ich życiu pojawia się Jacob Black (Taylor Lautner) — wilkołak o równie silnych emocjach. Na tle dramatów, bitew i niebezpieczeństw rozwija się historia o poświęceniu, tożsamości i pragnieniu bycia zaakceptowanym, nawet jeśli oznacza to wejście do świata, który dzieli granice życia i śmierci.

Które części saga Zmierzch są najlepsze?
Cała filmowa saga Zmierzch liczy pięć części:
- Zmierzch (Twilight)
- Księżyc w nowiu (New Moon)
- Zaćmienie (Eclipse)
- Przed świtem – część 1 (Breaking Dawn Part 1)
- Przed świtem – część 2 (Breaking Dawn Part 2)
Ale czy wszystkie części trzymają ten sam poziom? Wśród uczestników wampirzego fandomu najbardziej cenione są dwie pierwsze odsłony: Zmierzch i Księżyc w nowiu. Pierwsza część ma klimat, który trudno podrobić — mroczne lasy Forks, niekomfortowa chemia Belli i Edwarda, indie-rockowy soundtrack i ten charakterystyczny „zimny błękit” obrazu. Księżyc w nowiu z kolei wzmacnia emocjonalną huśtawkę: dramat rozstania, pierwszy wielki moment Jacoba i bardziej rozbudowany świat nadnaturalny.
Zaćmienie często bywa uważane za najbardziej „blockbusterową” odsłonę, zawiera znacznie więcej akcji, więcej napięcia między Edwardem a Jacobem, ale niektórzy fani twierdzą, że film traci część tajemniczości, która definiowała serię. Przed świtem (obie części) budzi największe podziały: dla jednych to satysfakcjonujące zwieńczenie, dla innych — najbardziej „telenowelowy” etap sagi. Część pierwsza bywa uznawana za nieco wolniejszą i bardziej melodramatyczną, ale za to finałowa, Przed świtem 2, nadrabia spektakularną bitwą, która do dziś jest jednym z najbardziej dyskutowanych i zaskakujących momentów całej sagi.
Książki Stephenie Meyer to światowy hit
Saga Zmierzch narodziła się w formie powieści autorstwa Stephenie Meyer. Pierwsza książka, Twilight, ukazała się w 2005 roku. Potem, kolejno rok po roku, przyszły Księżyc w nowiu (2006), Zaćmienie (2007) i Przed świtem (2008). Co więcej, poza tymi czterema tomami, pojawiły się inne powiązane książki, takie jak Drugie życie Bree Tanner czy Midnight Sun.
Przeczytaj także: Nadchodzi finał Stranger Things. Netflix dodał oficjalny zwiastun i przygotował dla polskich widzów wyjątkowe wydarzenie!
Według ogólnych szacunków, cała saga sprzedała się w ponad 160 milionach egzemplarzy na całym świecie. Przeniesienie książek na ekran było zwieńczeniem ich sukcesu i jednocześnie jego pogłębieniem – wszystkie ekranizacje również zarobiły ogromne sumy.
Fandom Zmierzchu i sezon ,,Hoa-hoa-hoa”
Postacie Edwarda Cullena, w którego wcielił się Robert Pattinson i Belli Swan (Kristen Stewart) stały się ikonami popkultury, a miłość między wampirem a śmiertelniczką zjawiskiem powszechnie akceptowalnym, a nawet pożądanym!

Fani Zmierzchu to społeczność, która trzyma się mocno i to od wielu lat, porównywalnie do fandomu serialu Pamiętniki wampirów. Obie serie mają oddanych fanów, którzy mimo upływu czasu nadal oglądają produkcje, jednoczą się i tworzą fanowskie materiały w postaci m.in. filmów w portalach społecznościowych.
Jedną z najpiękniejszych fanowskich tradycji jest to, co wielu nazywa „sezonem hoa hoa hoa”, czyli momentem, gdy na zewnątrz robi się jesiennie, szaro i chłodno, a fani zasiadają przed ekranem na maraton wszystkich części Zmierzchu. Nazwa powstała od użytej w jednym z najważniejszych momentów w filmie piosenki, idealnie wpasowującej się w klimat jesiennej szarości. Wątki wilkołaków, deszczowy klimat Forks i wspomniana nostalgiczna muzyka filmów idealnie współgrają z jesiennym nastrojem. W mediach społecznościowych aż huczy od namawiania do re-watchu serii, głównie na TikToku:
@tyler_warwick HAPPY HOA HOA HOA SEASON!! 😭😍 #twilight #twilightsaga #hoahoahoaseason #bellaswan #edwardcullen ♬ original sound – Tyler Warwick
ale także i Reddicie:
,,Oglądam całą serię każdej jesieni/Halloween… […] to wyjątkowe sezony” czy też ,,To zdecydowanie jesienno-zimowy obowiązek każdej fanki. Nie ma nic lepszego niż wskoczenie pod koc z herbatą w ręku i włączenie Zmierzchu” – piszą fani.
Saga Zmierzch znika z Netflix
Saga Zmierzch stała się więc nie tylko opowieścią o wampirach i miłości, ale też pewnego rodzaju rytuałem, nostalgiczną podróżą i formą relaksu w chłodniejsze dni. Jeżeli więc jakimś cudem jeszcze nie widzieliście tych filmów, albo nadal nie odprawiliście corocznego rytuału pod kocem i z herbatą w dłoni… teraz jest na to idealny czas. Cała saga Zmierzch zniknie z Netflixa już 8 grudnia 2025r. ► Oglądaj na Netflixie
Poniżej znajdziecie zwiastun pierwszej części sagi:
