
Thriller „Niewidzialny człowiek” (The Invisible Man, 2020) charakteryzuje się wyjątkową grą aktorską Elisabeth Moss. Opowiada przerażającą historię toksycznej relacji zakończonej tragicznie: po ucieczce od brutalnego związku z bogatym geniuszem technologii, kobieta jest prześladowana przez niewidzialne istoty. Film zadebiutował na platformie streamingowej w maju 2023 i szybko znalazł się w Top 10 najczęściej oglądanych filmów na Netflixie. Jest nowoczesną adaptacją powieści o tym samym tytule H.G. Wellsa oraz rebootem filmu z 1933 roku. Po premierze pojawiły się plotki o ewentualnej kontynuacji lub rozszerzonej historii koncentrującej się na głównej bohaterce. Poniżej publikujemy opis fabuły, zwiastun i obsadę filmu.

Nie oglądaliście żadnej z nowych premier Netflixa w tym tygodniu? Jak zawsze, na Netflixmania znajdziecie podsumowanie nowych wydań tygodnia tutaj.
Niewidzialny człowiek: fabuła filmu

Główną bohaterką filmu jest Cecilia Kass, utalentowana architektka, która musi zmierzyć się z niewidzialnym wrogiem. Jako kobieta sukcesu, wychodzi za mąż za bogatego i błyskotliwego informatyka Adriana, który szybko okazuje się nie być mężczyzną jej marzeń. Ich małżeństwo to jedna wielka gehenna, pełna przemocy. Tak rozpoczyna się jej koszmar. Adrian to stalker w pełnym wymiarze, obsesyjnie związany z Cecilią. Udaje się jej uciec i po pewnym czasie dowiaduje się, że Adrian popełnił samobójstwo. Od tej chwili Cecilia jest pewna, że ktoś ją nieustannie prześladuje, jakaś niewidzialna istota, która w jej mniemaniu jest Adrianem.
Niewidzialny człowiek: obsada filmu
W filmie wyreżyserowanym przez Leigh Whannell występują Elisabeth Moss, gwiazdę Opowieści podręcznej, Oliver Jackson-Cohena, Aldis Hodge, Storm Reid, Harriet Dyer, Michael Dormana, Benedict Hardie, Amali Gorden i Sam Smitha.
Czytaj także ► Wciągający tajski miniserial Nie wracaj do domu, którego nie można przegapić na Netflixie
Niewidzialny człowiek: zwiastun filmu
Niewidzialny człowiek: czy będzie ciąg dalszy?
Pozytywny odbiór filmu „Niewidzialnego człowieka” po premierze w 2020 roku szybko skłonił producentów do myśli o kolejnym filmie. Zwłaszcza, że jak wiadomo, Amerykanie uwielbiają tworzyć kontynuacje i franczyzy. Jednak, jak sama Elisabeth Moss stwierdziła, kolejna część byłaby zbyteczna i nie pojawi się tak prędko. To następny dowód na to, że czasami pewne zakończenia filmów powinny pozostać takie, jakie są, bez wydłużania historii dla zysku, ryzykując utratę tego, co już było wielkim sukcesem.
Aktualnie film można obejrzeć na portalach streamingowych, ale nie na Netflixie.