Przejdź do treści
Home » Filmowy klasyk po ponad dwóch dekadach wraca na ekrany. Widzowie Netflix oglądają go na potęgę

Filmowy klasyk po ponad dwóch dekadach wraca na ekrany. Widzowie Netflix oglądają go na potęgę

23/10/2025 12:22 - Aktualizacja 23/10/2025 12:25
nikomu ani słowa kadr z filmu główna obsada
Fot. Kadr z filmu Nikomu ani słowa

Po ponad dwóch dekadach od premiery Nikomu ani słowa (Don’t say a word) znów budzi emocje – tym razem wśród widzów Netflixa. Klasyczny thriller psychologiczny z Michaelem Douglasem w roli głównej niespodziewanie trafił do TOP 10 najchętniej oglądanych filmów w Polsce, przypominając, że dobre kino z początku XXI wieku wciąż potrafi trzymać w napięciu lepiej niż niejeden współczesny hit.

nikomu ani słowa kadr z filmu główna obsada
Fot. Kadr z filmu Nikomu ani słowa

Przeczytaj też: Top 10 najchętniej oglądanych filmów na Netflixie w Polsce

O czym jest Nikomu ani słowa

Doktor Nathan Conrad (Michael Douglas) to ceniony psychiatra z Nowego Jorku, który pewnego dnia zostaje wciągnięty w koszmar, o jakim nie śnili nawet jego pacjenci. Gdy jego córka zostaje porwana, otrzymuje wiadomość od porywaczy: ma wydobyć z umysłu młodej pacjentki (Brittany Murphy) sześciocyfrowy kod – i to w ciągu kilku godzin.
Przeczytaj też: Netflix serwuje miniserial dla fanów prawdziwych, kryminalnych historii. Czy warto obejrzeć ,,Wojna z mafią: Filadelfia kontra gangsterzy”?

nikomu ani słowa kadr z filmu główna obsada

W tym momencie rozpoczyna się desperacki wyścig z czasem. Nathan będzie musiał stawić czoła zarówno przestępcom, jak i własnym granicom, balansując między nauką, szaleństwem i ojcowską miłością.

Obsada

Choć Nikomu ani słowa miał premierę w 2001 roku, jego tempo, napięcie i ponadczasowa fabuła nadal robią wrażenie. Reżyser Gary Fleder (znany z Kiss the Girls i Runaway Jury) stworzył film, który idealnie łączy emocjonalny dramat rodzinny z napięciem.

Mocną stroną filmu jest też obsada. W roli głównej Michael Douglas występuje jako ojciec, który potrafi zachować zimną krew w najbardziej ekstremalnych okolicznościach. Brittany Murphy z kolei odegrała rolę pacjentki cierpiącej na traumę. Obok nich pojawiają się Sean Bean, Jennifer Esposito i Famke Janssen.

Dlaczego warto obejrzeć Nikomu ani słowa

W czasach, gdy Netflix zalewa nowymi thrillerami co tydzień, powrót takiego tytułu do topki to nie przypadek. Nikomu ani słowa przypomina, że prawdziwe napięcie nie potrzebuje efektów specjalnych, a pewne filmy dosłownie się nie starzeją.
Przeczytaj też: 9 świetnych thrillerów psychologicznych (w tym polski superhit) na Netflixie

nikomu ani słowa kadr z filmu główna obsada

Widzowie chwalą go za „stary, dobry klimat” i inteligentną intrygę, której finał wciąż potrafi zaskoczyć nawet po latach. To kino, które się nie starzeje i które dziś, w dobie technologicznego przesytu, działa jeszcze mocniej niż w 2001 roku. Użytkownicy Filmwebu przyznali mu 7/10!

Nikomu ani słowa jest dostępny na Netflixie

Film jest dostępny na Netflixie, gdzie od kilku dni utrzymuje się w TOP 10 najchętniej oglądanych filmów!
Oglądaj na Netflixie