To miał być tylko żart, głupi mem, luźny pomysł, który rozbawi znajomych na Facebooku. Ale internet zrobił to, co potrafi najlepiej – rozdmuchał go do rozmiarów kosmicznej burzy. Totalna katastrofa Szturm na Strefę 51 to kolejny dokument serii Totalna katastrofa. Opowiada o wydarzeniu, które nigdy nie powinno było się wydarzyć.
To wydarzenie, w które zaangażowały się amerykańskie siły zbrojne, FBI, a historia przełożyła się nawet na powstanie festiwali! Kiedy premiera na Netflixie? [Zwiastun na dole]
Przeczytaj także: Wszystkie nowości na Netflixie w tym tygodniu
O czym jest Totalna katastrofa Szturm na Strefę 51
W 2019 roku dwudziestoletni Matty Roberts tworzy na Facebooku żartobliwe wydarzenie „Szturm na Strefę 51 – nie powstrzymają nas wszystkich”, w którym proponuje, by tłum ludzi wspólnie wtargnął do słynnej bazy wojskowej w Nevadzie, rzekomo ukrywającej tajemnice o życiu pozaziemskim. Ku jego zaskoczeniu, wydarzenie szybko staje się viralem, przyciągając uwagę milionów użytkowników i mediów na całym świecie. Gdy liczba zainteresowanych przekracza dwa miliony, żart zaczyna mieć realne konsekwencje – reagują amerykańskie siły zbrojne, a FBI kontaktuje się z twórcą.
Przeczytaj też: Totalna katastrofa: Mamy detektywki – Netflix ujawnia absurdalny skandal reality show
W odpowiedzi na rosnącą histerię, wokół memu zaczynają powstawać rzeczywiste wydarzenia i festiwale, takie jak Alienstock w małym miasteczku Rachel, co rodzi obawy o bezpieczeństwo i logistykę. Choć ostatecznie nikt nie szturmuje bazy, dokument pokazuje, jak niewinny internetowy żart przerodził się w ogólnoświatowy fenomen, który zmusił rząd USA do interwencji i ujawnił potęgę współczesnych mediów społecznościowych.
Dlaczego warto obejrzeć Totalna katastrofa Szturm na Strefę 51
Kolejna część serii Totalna katastrofa, jak jej poprzednicy, przedstawia wydarzenie skrajnie zaskakujące. To nie tylko historia o kosmitach i Area 51 – to celna obserwacja tego, jak cyfrowa rzeczywistość może zmienić się w realne zagrożenie. Twórcy dokumentu analizują z humorem i powagą jednocześnie siłę Internetu, memów i zbiorowej histerii, która potrafi stworzyć tłum z niczego. Ten film to podręcznikowy przykład kultury viralu, która w jednej chwili potrafi dotrzeć do Białego Domu… i na wieczorne wiadomości.
Reżyserzy nie moralizują – raczej z dystansem pokazują, co się dzieje, gdy rzeczywistość zaczyna przypominać odcinek „Black Mirror” w wersji live.
Kiedy Totalna katastrofa Szturm na Strefę 51 na Netflixie
Film ukaże się na Netflixie już 29 lipca 2025r.