Przejdź do treści

Tyler Perry i ,,Ostatnia kropla” pokazują, co dzieje się, gdy życie nie pozostawia wyboru

09/06/2025 11:45 - Aktualizacja 09/06/2025 12:57
Ostatnia kropla

Tyler Perry – znany głównie z dramatów rodzinnych i charakterystycznych ról komediowych – tym razem zaskakuje. W swoim najnowszym filmie Ostatnia kropla (oryg. Straw) przedstawia coś więcej niż tylko dramat. To krzyk rozpaczy zamieniony w film. To opowieść o tym, jak system, społeczeństwo i życie potrafią zapędzić człowieka w róg – aż zostaje tylko jedna decyzja. Ta ostatnia i ta, która zmienia wszystko. [ZWIASTUN na dole]

Ostatnia kropla

Przeczytaj także o nowościach, które ukażą się na Netflixie w kolejnym tygodniu! Kliknij TUTAJ

Ostatnia kropla: Matka, która nie może już dłużej milczeć

W centrum tej historii jest Sadie (fenomenalna Taraji P. Henson), samotna matka opiekująca się chorą córką. Każdy dzień to walka: z czasem, z brakiem pieniędzy, z opieszałością opieki zdrowotnej, z obojętnością świata. Sadie nie jest święta, ale nie jest też zła. Jest zmęczona… i pęka. Właśnie ta „ostatnia kropla” przelewa czarę goryczy.

Film nie daje nam prostych odpowiedzi. To nie jest historia o bohaterce czy ofierze. To historia o kobiecej wściekłości, o wyczerpaniu i desperacji, które potrafią przybrać dramatyczne formy. A Perry – jak nigdy wcześniej – rezygnuje z patosu na rzecz surowego, niemal teatralnego napięcia.
Przeczytaj także: Osobiste traumy i tragedia w nowym dramacie psychologicznym na Netflixie

Ostatnia kropla

Obsada

  • Taraji P. Henson gra tu rolę życia – pełną bólu, odwagi i furii. Nie chodzi o wielkie słowa, ale o mikrogesty, spojrzenia, łzy i milczenie, które więcej mówią niż cała tona dialogów. Partnerują jej m.in.:
  • Janiyah Wiltkinson jako córka – poruszająca, delikatna i bardzo autentyczna,
  • Sherri Shepherd – jako sąsiadka próbująca pomóc,
  • Nicole Teyana Taylor, Kay Raymond, Sinbad i Glynn Turman w mocnych epizodach, które tworzą społeczne tło tej historii.
Ostatnia kropla

Ostatnia kropla: Nie dramat, lecz ostrzeżenie

Ostatnia kropla nie opowiada o jednym przypadku. Opowiada o systemie, który nie słucha, nie reaguje i nie leczy. Perry mówi wprost: to nie thriller. To społeczny komentarz, który ma zostawić nas z pytaniem – ile jeszcze ludzi musi pęknąć, zanim zaczniemy naprawdę widzieć ich ból?

Zwiastun

Mamy nadzieję, że zaciekawi Was ten zwiastun… a później 🎬Oglądaj na Netflixie